Bazy danych – podejście praktyczne

Przez bardzo długi czas nie pojawiały się nowe wpisy na blogu, czas to zmienić. Na pierwszy ogień idzie prezentacja o bazach danych, którą wygłaszałem w trakcie spotkań Trójmiejskiego TechCamp’a. Jest to skrócona wersja wykładu, który miał miejsce na Politechnice Gdańskiej na Wydziale Elektroniki i Informatyki.

3 myśli nt. „Bazy danych – podejście praktyczne

  1. Hej,
    W 27:30 mówisz, że optymalizator wynagradza tych, którzy pozostają w warstwie relacyjnej i że lepiej wywołać zapytanie z joinami niż procedurę.

    Dla pewności chcę dopytać – jeżeli mam jakiegoś sql’a z joinami, orderami, limitem – i wywołam go, a następnie wstawie go do procedury i ją wywołam, to czas wykonania może być inny, tj. optymalizator zadziać może tylko w tej 1-wszej sytuacji i wybrać lepszy sposób na znalezienie danych niż podstawowa ścieżka? Czy optymalizator nie bada zapytań umieszczonych w procedurach bazodanowych?
    Jeśli tak, to w takim razie parsowanie/tworzenie zapytania musi być po stronie klienta bazy albo trzeba wywołać procedurę bazodanową, która nam zwróci interesującego nas sql’a i dopiero go wywołać, tak? Rozumiem, że takie podejście ważne jest w sytuacjach skomplikowanych zapytań, np. właśnie cdrów i że przy prostych zapytaniach stosowanie procedur jest ok.